O pewnym psie i kurczaku i bułce …
Pierwszy raz zobaczyłam go na Facebooku.Dokładnie dwa tygodnie temu. Po upalnym majowym weekendzie. Ktoś go wyrzucił. A jest cudny, przyjacielski, wesoły i ufny. Dokładnie taki, jaki pies powinien być. Wymarzony przyjaciel dla nastoletniego chłopca. Wymarzony pies dla mnie. Wymarzony pies dla dużej rodziny. Pamiętam innego szczeniaka, dawno temu.Nie chciałam więcej czuć smutku i bólu, dlatego […]