2011

Wchodząc w  Nowy 2011 Rok życzę sobie i Wam wytrwałości w realizacji noworocznych postanowień. Mam takowych kilka, a będę szczęśliwa gdy choć jedno z nich uda mi się osiągnąć.

W Nowym Roku kończę też blogową zabawę, która – nie ukrywam – pozwoliła mi spojrzeć odmiennym okiem na treści publikowane w Chatce Patki. Blog stał się przez to (jeśli to w ogóle możliwe) jeszcze bardziej osobisty i bliski sercu.

No a dzisiaj – w pierwszą styczniową niedzielę – przyszło mi opisać jedzenie filmowe. Nie wiem dlaczego, ale od razu przyszła mi na myśl scena ze starej kreskówki Disneya. Pamiętacie może „Zakochanego kundla” i scenę w której Lady zjada wspólnie z Trampem dłuugą nitkę spaghetti? Taak, posiadanie dzieci skutkuje … poszerzonym repertuarem filmowym 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *