Miasto spalone słońcem. Lepkie od potu ulicznych przechodniów. Już nikt nie sprzedaje wody z saturatora z sokiem malinowym. Modne są niepolskie knajpy, niepolskie potrawy, niepolskie smaki.
– Coś bardzo lekkiego?
– Proszę bardzo.
Kolejny raz sezon na lato otwieram melonowym gazpacho. Soczysta brzoskwinia, pachnące słońcem pomidory i melon. To w sumie niezłe połączenie.